20.06.2014

Na fotelu u Agi Z.


Czwartek. Godzina 7:15 rano. Pobudka.  

Jadę do Paisley na spotkanie z Agą Z., która będzie mi dzisiaj robić makijaż w ramach szkolenia, jakie teraz przechodzi. W szkoleniu tym, biorą udział tylko profesjonalne makijażystki, które niebawem zadbają o piękny wygląd sportowców podczas Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej. 

Z Agą znamy się od ponad dwóch lat. Kilkakrotnie udało nam się razem pracować przy projektach fotograficznych.

 Aga "malowała", a ja "cykałam" zdjęcia.






Nie ukrywam, że bardzo ucieszyłam się na nasze dzisiejsze spotkanie, bo jak nigdy dotąd nie miałam profesjonalnie wykonanego makijażu. Szkoda tylko, że rano obudziłam się zakatarzona i z bolącym gardłem. Na szczęście relaks u Agi na fotelu szybko pozwolił mi zapomnieć o złym samopoczuciu :)
 

A to już zdjęcia, jakie udało mi sie zrobić telefonem, z dzisiejszego spotkania z Agą.

Tradycyjne #selfie


 I mistrzyni pędzla, Aga Z.




Polecam odwiedzić strone Agi na FB


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz